Badoo i Perfekcyjna Pani Domu- reaktywacja ;)


Dawno nic nie pisałam, a to tylko dlatego, że moje szukanie wymarzonego kandydata musiałam odłożyć na drugi plan ;-)

Po pierwsze- znalazłam nowe zajęcie- squash :P Co prawda dopiero jedna godzina za mną, po której do dnia dzisiejszego wszysytko mnie boli, ale się nie poddaję! Znalazłam to co daje mi radość ;-) Obok pisania bloga to jest moje drugie nowe hobby z taką różnicą, że mogę dodatkowo zrzucić trochę nadprogramowych kilogramów, a nie nadprogramowych myśli, które kłębią się w mojej głowie;-) Dodatkowo jest to też trochę połączone z szukaniem tego Jedynego ;-) o maaaatko…jacy Ci instruktorzy są przystojni :P no no ale nie to w życiu najważniejsze…dobrze jakby jeszcze gotowali, bo podobno uroda przemija, a głodne będziemy zawsze :p
Kolejnym moim powodem, dla ktorego nie udzielam sie zbyt dużo na portalach randkowych to spełnianie sie jako Perfekcyjna Pani Domu :P Co prawda nie mojego, ale domu ;-) Do kolejnej edycji zgłaszam sie jak nic…I to nie jako uczestniczka, ale Prowadząca. Pani Rozenek już się przejadła, a ja jestem młoda, świeża i poki co naturalna ;-) Ocet i soda oczyszczona to moi najlepsi przyjaciele od wczoraj, a jak wysyłałam sms-a z listą środków czystości to słownik iPhone’owski słowo “CIF” przekształcił w słowo”cud”! I jakby przeczuwał, że w mieszkaniu o którym mowa bardziej potrzebny był cud niż cif ;-) Ale dla chcącego nic trudnego ;-)
A wracając do tematu poszukiwań- Badoo wróciło do łask jak już wiecie ;-) Rozmawiam z kilkoma sympatycznymi mężczyznami i nie są sympatyczni w ten bezpłuciowy sposób, którym opisuje się człowieka, żeby nie skrzywdzić go swoją opinią :P Z nimi naprawdę dobrze mi się rozmawia-z jednym odbieram na podobnych falach i dużo żartujemy (już wiem, że nie szuka niczego szybkiego, tak więc możemy kontynuować znajomości :P), drugi zaś wzbudza we mnie pewien rodzaj szacunku hahahah Może ze względu na wiek, a może przez to, że dużo przeszedł i nie chciałabym go urazić. Trzeci z kolei jest przystojny i bardzo zachowawczy, ale i zabawny…każdy ma równe szanse w wyścigu o mnie hahahah żartuje :P Nikt nie ma szansy, ale niech próbują :P A tak już na poważnie- to cały czas jestem otwarta i każdej internetowej znajomości daję szansę…oczywiście do momentu jak ktoś nie rozpoczyna rozmowy od słów “Serduszko czy szukasz czegoś niezobowiązującego”??? Dziadek tak na mnie mówił, a że miałam już dwóch Dziadków to trzeciego nie potrzebuję, a tym bardziej nie potrzebuję niczego krótkotrwałego z facetem, który jest aktualnie w związku ;-) Z kolei innego Pana musiałam zablokować, bo sposób jego komunikowania swoich marzen erotycznych był niewłaściwy ;-) I od tego momentu już mi nie składa obietnic bez pokrycia :P Dodam, że też był w związku. Co sie tymi facetami porobiło, ja się pytam?? Czy już nie modne jest bycie w związku monogamicznym i kochanie do ostatnich chwil jednej kobiety?? Czy nie fajnie uczyć sie kogoś całe życie, a nie poddawać się przy pierwszej porażce i uciekać w ramiona kolejnej, z którą na pewno po jakimś czasie bedzie tak samo. Czy nie fajnie nauczyć się akceptować ludzi pomimo ich wad, a nie dzięki ich zaletom?? Ja też nie jestem bez wad..chociaż uważana przez wielu za wyjątkową…ale z lepszymi i gorszymi cechami (to oczywiste, że każdy się składa z takich cech). Czy nie warto pokochać kogoś takiego jakim jest, a nie na siłę starać się go zmienić?? Bo po co zakochiwać się w kimś myśląć o jego ulepszaniu?? Czy nie warto czasami pojść na kompromis, a nie ciągle walczyć ze sobą, a walke zakończyć w sądzie?? Odpowiedzi na pytania pozostawiam wszystkim, którzy lubią wpaść na mojego bloga. A wszystkim tym, którzy są w szcześliwych związkach- gratuluję! Czuję, że i ja niebawem będę należeć do tej szczęśliwej grupy ;-) Tymczasem wracam na Badoo i Tindera…tam się może kryć ktoś dla mnie ;-) A jak nie, to chociaż znajdę kolejne pomysły na wpisy blogowe ;-) Perfekcyjna Pani Domu odmeldowuje sie ;) a raczej Perfekcyjna Panna Cudzego Domu :P Buźka :*

Komentarze

Popularne posty